
W powietrzu słodki zapach SUKCESU.
TELAWIW OnLine: W szóstym dniu izraelskiej wojny z irańską barbarią rozchodzi się już w powietrzu i to dosłownie…„słodki zapach sukcesu”. Wg Trumpa ajatollahy na gwałt rwą się panicznie do Białego Domu, żeby negocjować, ale jedynym warunkiem, który będą musieli łyknąć jest „bezwarunkowa kapitulacja”. @ Niemiecki Merz, który okazuje się dużo bystrzejszym i mniej załganym politykiem niż jego zmyłkowe kolesie unijne, przyznaje wręcz: Izrael odwala czarną robotę za resztę Zachodu. EB